środa, 14 grudnia 2016

„Optymizm jest naturalną postawą ułatwiającą przetrwanie” [REFLEKSJA NAD SENTENCJĄ]

Te słowa odniesione do naszej rzeczywistości trącają banałem. „Myśl pozytywnie, a będzie Ci łatwiej” – przecież to jasne, że jeśli dorzucę sobie kłód pod nogi, to zwiększę tym prawdopodobieństwo spotkania się z glebą całą powierzchnią ciała. Ten cytat wydawać się może radą z taniego podręcznika pod tytułem „Jak żyć i przeżyć z uśmiechem na twarzy”. Jednak przeniesienie tych słów na realia reportażu Barbary Demick zmienia ich brzmienie o 180 stopni.

Bo w Korei Północnej przetrwanie nie oznacza optymistycznego podejścia do najbliższej kartkówki czy nowej pracy. Tam grę zaczynamy z poziomu podeszwy buta naszego rywala (totalitarnego reżimu), a stawką jest nasze życie. Tam pochodzenie naszych przodków determinuje to, na jakim etapie musimy skończyć edukację i gdzie możemy znaleźć zatrudnienie. Tam wyszkolenie i wyżywienie armii ważniejsze jest od tego, czy przeciętna rodzina choć raz w miesiącu ujrzy na oczy miskę ryżu. Takie warunki zdemotywują do życia każdego. I dlatego nadzieja i optymizm to jedyna broń mieszkańców KRL.

Barbara Demick „Światu nie mamy czego zazdrościć”

Mariusz Bartodziej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skontaktuj się

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *